Wielka miłość do podróżowania może nieźle wyszczuplić nasz portfel. Zwłaszcza, jeśli źle się do niej przygotujemy. Wtedy nasze koszta rosną, a idealne wspólne mieszkanie oddala się coraz bardziej od nas.
Zacznijmy od podstaw
Podstawą każdej udanej podróżny jest oczywiście walizka. Przecież trzeba się do czegoś spakować. Najlepiej wytrzymałego, łatwego w przenoszeniu, lekkiego – pomijając wagę samego bagażu – i prostego do umycia. Wydaje Ci się, że znalezienie takiej walizki to jak podróż w Himalaje? Otóż nie musi być. Wystarczy wiedzieć, czego się szuka.
Na co trzeba patrzeć kupując walizkę?
Po pierwsze tworzywa, z jakiego jest zrobiona walizka. Zawsze, w każdej podróży niezależnie gdzie się znajdujesz, po co i jak daleko od domu najlepiej sprawdzą się walizki z tworzywa sztucznego. Można narzekać na tworzywa sztuczne i wskazywać ich wady, ale na tym polu jak najbardziej się sprawdzają.
Większość brudu, jakiego się nabawią w trakcie naszych wojaży da się zmyć zwykłą chusteczką nawilżaną. A że w podróży nie mamy ze sobą specjalnych płynów do mycia, to jest dodatkowy plus.
Wszelkie materiałowe lub obite czymś przypominającym materiał to inna bajka, a nawet koszmar. Zwykle są one o wiele trudniejsze w czyszczeniu, a na dodatek mogą przetrzeć lub zacząć szybko niszczyć. Tworzywa sztuczne takich niemiłych niespodzianek nam nie zrobią.
Po drugie zawsze powinniśmy się rozglądać za walizką z kółkami, a najlepiej czterema. Te które mają dwa, też nie są złym wyborem, ale gdyby jedno się zepsuło już nie możemy w niej wygodnie korzystać w transporcie. Gdy w tych z czterema coś się zepsuje w jednym kółku dalej możemy wygodnie jeździć walizką. To bardzo ważne, go nawet jeśli wydamy ogromne pieniądze na walizkę, nigdy nie możemy być wszystkiego pewni.
Po trzecie – uchwyty w walizce. Najlepiej aby były dwa – jeden regulowany do ciągnięcia walizki i jeden na boku, abyśmy mogli wygodnie przenosić walizkę, niemal jak teczkę. Dodatkowo kiedy mamy taki uchwyt w walizce dobrze jeśli z drugiej strony są charakterystyczne wypustki, najlepiej z twardego tworzywa sztucznego. Dzięki nim możemy stabilnie postawić walizkę na boku.
Po czwarte – jeśli pusta walizka waży już trochę, to co będzie gdy zapakujemy do niej bagaże do pełna? Ledwie co będzie można ją podnieść, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. Mamy wygodnie przenosić nasze bagaże bez narażenia naszego kręgosłupa.
Po piąte – sprawdź zamek, zanim kupisz walizkę. Jeśli zamek się zacina, lub w którymś momencie nie dosunie się, mimo tego że walizka jest pusta, to jak ma dobrze zabezpieczyć nasze rzeczy? Kradzieże mimo wszystko zdarzają się dość często, a zamek to jedna z osłon, dzięki którym nasze rzeczy są bezpieczne.
Jednak jeśli chcemy mieć pewność, że nikt nie odsunie naszego bagażu, warto kupić walizkę z zamkiem szyfrowym. Wsunięte w jego mechanizm suwaki nie odsuną się dopóki kombinacja nie będzie poprawna. Wydaje ci się, że trzy cyfry są łatwe do odgadnięcia? No cóż… Nie. Biorąc pod uwagę, że na każdym bębnie jest 10 cyfr – od 0 do 9, bębnów jest 3 to… Daje nam to jakieś 1000 szyfrów. Wcale nie tak mało.
Najnowsze komentarze